CD, Putrid Cult, EP 2020
(English translation below)
Projekt ten wywołał niemałe poruszenie wśród maniaków polskiego undergroundu. Otóż, pojawia się projekt, dosłownie z przysłowiowej dupy i nagrywa 11 minutową EPkę powodując masową srakę u setek odbiorców. Tym bardziej, że nie mamy tu do czynienia z jakimiś nowomodnymi popłuczynami a'la Odraza czy inne granie pod sprzedaż. Otóż, Nikki Speed odwalił kawał piekielnej roboty rażąc gromem zniewieściałych niedojebów, serwując coś o czym chyba zapomniano już na naszym podwórku. Zapraszam na Black / Speed Metalową podróż w czasie.
Trzy utwory plus intro autorstwa TRUPIego SWĄDu to ukłon w kierunku starych czasów. Czasów, gdy siedziało się po nocach przegrywając kolejne kasety by następnego dnia w szkole móc je oddać i dopaść kolejne. Czasów bez internetu i trudami zdobywania nowych nagrań. Czasów, gdzie każdy kontakt był na wagę złota i mógł oznaczać kolejną dawkę muzyki w kolekcji dzieciaka jakim byłem. Dzisiaj tych problemów nie ma, ale może to być plusem, gdyż odkrycie takiego projektu w tamtym okresie mogło nie nastąpić. Poza tym, wersja demo ukazała by się na przegrywanej kasecie z kserowaną okładką a nie na krążku z CD w wersji digi-pack. Co zatem mamy takiego unikalnego w tych trzech utworach już poza intrem? Otóż w sumie, to nic. Jest to retro, wielki hołd dla twórczości takich hord jak choćby Sarcofago czy starego Ssodom. Nikki Speed chciał nagrać materiał, który miał być odzwierciedleniem tego co już było, tamtych dni, w takiej a nie innej formie. No i co? No i mu się udało. Aż nader dobrze! Kto zatem tęskni za takim graniem, pisać do Putrid Cult, bo limit to raptem 166 sztuk. Black / Speed Metal w swojej najlepszej formie.
(English version)
This project caused quite a stir among maniacs of the Polish underground. Well, the project appears, literally from the proverbial nowhere and records an 11-minute EP causing a mass diarrhea of hundreds of listeners. All the more so because we don't have to deal with some new-fashioned flushes in vein of Odraza or any other playing for sale. Well, Nikki Speed has done a hell of a job of blowing up a bunch of effeminate bastards, serving something that I think has been forgotten in our backyard. Welcome to Black / Speed Metal time travel.
Three tracks plus an intro by TRUPI SWĄD is a tribute to the old times. Times, when you've been sitting around dubbing more tapes at night to give them back and get another one at school the next day. Times without the Internet and the difficulty of getting new recordings. Times where every contact was gold and could mean another dose of music in the collection of a kid like me back then. Today there are no such problems, but this may be a plus, because the discovery of such a project at that time may not have happened. Besides, the demo version would appear on a home dubbed cassette with a photocopied cover and not on a CD with a digi-pack version. So what do we have that is so unique in these three tracks already outside the box? Well, all in all - nothing. It's a retro, great tribute to such hordes as Sarcofago or old Sodom. Nikki Speed wanted to record material that was supposed to reflect what was already there, those days, in one form and not another. So what? And he succeeded. That's very good! So who misses such a game, write to Putrid Cult, because the limit is only 166 copies. Black / Speed Metal at its best!
List utworów:
1.Bramy piekieł (Intro)
2.W imię Diabła
3.Trupi swąd
4.Czarna magia
Linki do zespołu:
Linki do wydawcy:
Autor: W.