Winyl, Harvest of Death, EP 2019
Zapewne część z was zna szaleńca, który ukrywa się za nazwą MONS VENERIS. I zapewne wielu z tacy, którzy zetknęli się z jego twórczością, miała dość po pierwszej rundzie. Mówiąc o muzyce jegomościa jako o totalnie surowym, hałaśliwym i obłąkanym mirażu Black Metalu z Dark Ambientem, to tak jakby nic nie powiedzieć. Szczerze nie mam pojęcia skąd czerpie inspiracje, jakież to nieludzkie procesy muszą zachodzić w jego mózgu, że jest w stanie wykreować takie szaleństwo. A co zaskakuje jeszcze bardziej, że owe szaleństwo mimo wszystko ma na każdym z jego nagrań myśl przewodnią. Projekt swoje początki datuje na 2003 rok i sukcesywnie wyrzyguje kolejne bluźnierstwa.
"My Dark Perpetual Winter" to trzy utwory dające łącznie trochę ponad 20 minut muzyki. Muzyki... nie wiem czy to dobre określenie względem tego z czym dane mi przyszło obcować. Dźwięki jakie wydobywają się z tego wydawnictwa są tak obłąkane, tak przytłaczające, że ciężko cokolwiek więcej o nich powiedzieć. Słuchałem tego materiału późnym wieczorem i odnoszę wrażenie, że to soniczny zapis mentalnie skrzywionej osoby / osób. Przez cały ten czas mam wrażenie, że coś mnie tym chaosem, obłędem, niepoczytalnością tarza po glebie. To się udziela: rozjuszenie, niezdrowa ekscytacja, wręcz histeria... Wdziera się w umysł i bezpardonowo zatapia w jaźni ukazując kolejne karty szaleństwa. Black Metal, który w przypadku tego wydawnictwa nie jest wymieszany z Dark Ambientem (ten pojawia się osobno w ostatnim utworze), jest chaotycznie rozstrojony; dźwięk pływa, ale to zdaje się niczemu nie wadzić, a wręcz podkreślać walory tej EPki. Chore wokale, które ze skrzeczeń i wrzasków przechodzą nawet w zwykłe, fałszujące śpiewy - ten zabieg jest bodajże marką rozpoznawczą muzyki MONS VENERIS. Jak mniemam tej muzyki słuchać za dnia nie ma absolutnie sensu. Jej wartości nie wpłyną na percepcję słuchacza, a ewentualny skutek poznawczy może być tylko jeden: wkurw. Pełen potencjał "My Dark Perpetual Winter" otwiera się w pełni nocą. I tak też polecam się do niego, jak i całości dyskografii portugalskiego projektu zabierać.
Lista utworów:
1.My Dark Perpetual Winter
2.The Nightsky Spectres
3.His Infernal Essence
Linki do zespołu:
brak
Linki do wydawcy:
Autor: W.