CD, Satanath Records / Vae Victus Productions, album 2020
(English translation below)
GRAVESPAWN to projekt założony przez Reaver'a w 2004 roku, podczas gdy pełnił on ostatni rok służby wojskowej w Korei Południowej w armii Stanów Zjednoczonych. Biorąc pod uwagę rok założenia projektu, zastanawiam się, jak doszło do tego, że dopiero teraz spotykam się z twórczością GRAVESPAWN, wszak w swojej dyskografii ma wiele tytułów - kilka demówek, splitów i trzy albumy. Ostatni album, który ukazał się pod skrzydłami Satanath Records przy współpracy z Vae Victus Productions jest przedmiotem dzisiejszej recenzji i aby nie przedłużać, zapraszam do poniższej lektury.
Jak już wspomniałem we wstępie The Elder Darkness jest trzecim albumem w dorobku GRAVESPAWN. Zawiera on dziewięć utworów, których czas trwania nie przekracza pięćdziesięciu dwóch minut. Patrząc na okładkę tej płyty miałem początkowo skojarzenia z ELFFOR przez co wydawało mi się, że usłyszę tu mieszankę black metalu z klimatycznymi klawiszami w stylu dungeon synth. Nic bardziej mylnego. Pomimo tego iż, klawisze występują w materii muzycznej tego albumu to jednak nie jest to dungeon synth, a raczej nieco przytłumiona atmosfera, która doskonale łączy się z ostrymi riffami gitar, tworząc w ten sposób niezwykle mroczny klimat. Perkusja dodaje agresji tej muzyce, przy czym słychać, że została dobrze nagrana i nie zagłusza innych instrumentów. Wokal, może i nie zaskakuje, ale nie jestem przekonany, czy obecnie w tym gatunku mógłby mnie jakikolwiek wokal zaskoczyć... Tempa mamy zróżnicowane od średnich po wolne. Całkiem miłym zaskoczeniem dla mnie jest ostatni utwór, czyli cover SLAYER. Brzmienie jest black metalowe ale nadal słychać tu thrash metalowego ducha, który nie bierze jeńców. Na koniec jeszcze ciekawostka, bowiem do utworu Kingdom of Cruelty powstał oficjalny teledysk, który z pewnością bez problemu znajdziecie w sieci. Warto czekać na kolejny materiał i przekonać się, czy będzie lepiej. Sam z pewnością niebawem sięgnę po starsze dokonania, bo muzyka z The Elder Darkness zainteresowała mnie na tyle by zadać sobie odrobinę trudu na poszukiwanie wcześniejszych tytułów z dyskografii.
(English version)
GRAVESPAWN is a project founded by Reaver in 2004, while he served his last year of military service in South Korea in the United States Army. Considering the year the project was founded, I wonder how I came to see GRAVESPAWN's work only now, after all, it has many titles in its discography - a few demos, split and three albums. The last album, which was released under the wings of Satanath Records in cooperation with Vae Victus Productions, is the subject of today's review and, in order not to prolong it, I invite you to read below.
As I mentioned in the introduction The Elder Darkness is the third album of GRAVESPAWN. It contains nine tracks, which do not exceed fifty-two minutes. Looking at the cover of this album I initially had associations with ELFFOR, so I thought I would hear a mixture of black metal with atmospheric keyboards in dungeon synth style. Nothing could be further from the truth. Despite the fact that the keyboards are in the musical matter of this album, it is not dungeon synth, but rather a slightly dim atmosphere, which perfectly combines with sharp guitar riffs, thus creating an extremely dark mood. The drums add aggression to this music, but you can hear that it was well recorded and does not drown out other instruments. The vocal, perhaps, does not surprise me, but I'm not convinced that any vocal in this genre could surprise me at the moment... We have a variety of pace from medium to slow. Quite a nice surprise for me is the last track, namely SLAYER cover. The sound is black metal but you can still hear the thrash of the metal spirit that doesn't take prisoners. At the end of yet another curiosity, because to the song Kingdom of Cruelty was created an official video clip, which you will certainly easily find on the net. It is worth waiting for the next material and see if it will be better. I myself will certainly soon reach for older works, because the music from The Elder Darkness has interested me enough to make me a little effort to search for previous titles from the discography.
Lista utworów:
1. The Primordial Dynasty
2. Hexenturm
3. Sons of Mars
4. Curse of the Ruins
5. Cocytus Winds Ascend
6. The Dreadful Eye
7. Kingdom of Cruelty
8. Barbarian Misanthropy
9. Die by the Sword (Slayer cover)
Linki do zespołu:
Linki do wytwórni:
Autor: P.