Cassette, Okaleczenie, EP 2018
(English version below)
Chociaż intensywnie śledzę podziemną black metalową scenę, to jednak wiele nowych projektów, czy zespołów mi umyka. Tak też się stało z Embarla Firgasto. Jest to jednoosobowy twór ze Starogardu Gdańskiego, powstały w 2016 roku, a za jego sterami stoi LDB. Zapraszam po kilka konkretów poniżej.
Inter Spem et Metum to debiutancka EP, która ukazała się w 2018 roku i póki co jest jedyną pozycją w dyskografii tego projektu. To trzy utwory zawarte w niecałych dwudziestu dwóch minutach. Pierwsze dźwięki jakie docierają do naszych uszu to trochę nudne intro, ale zaraz po nim robi się dużo ciekawiej. Pojawiają się mięsiste gitary, w nieco depresyjnej odsłonie, przeważa sekcja rytmiczna nad tremolo, ale niektóre riffy są dość ciężko strawne, zalatują nieco eksperymentalnie, może to być ciekawe podejście do grania, jednak mnie trochę to zmęczyło, może jestem za stary na takie dźwięki... Jednak nie ma co narzekać, bo pomimo tych drobnostek, cała reszta wypada bardzo dobrze i warto zatrzymać się chociaż na chwilę przy tym materiale. Do całej reszty otrzymujemy niczym specjalnym nie wyróżniające się wokale, ale biorąc pod uwagę młody wiek LDB, z pewnością jeszcze wyrobi swój warsztat wokalny. Tempa na tej taśmie są zmienne, od wolnych, przez średnie, aż po szybkie. Podoba mi się takie zmienianie tempa, ponieważ buduje to ciekawą atmosferę. Zabrakło mi na Inter Spem et Metum większej ilości brudu i surowizny, ale liczę na to, że na następnych wydawnictwach będzie lepiej, a Was odsyłam do przesłuchania materiału, w linku poniżej.
(English version)
Although I follow the underground black metal scene intensively, I miss a lot of new projects or bands. This is what happened with Embarla Firgasto. It's a one-man project from Starogard Gdański, created in 2016, with LDB at its helm. More details, below.
Inter Spem et Metum is a debut EP, which was released in 2018 and for now is the only item in the discography of this project. It's three tracks contained in less than twenty-two minutes. The first sounds that reach our ears are a bit boring intro, but immediately afterwards it gets much more interesting. There are meaty guitars, in a slightly depressing way, the rhythm section over the tremolo prevails, but some of the riffs are quite hard to digest, they are a bit experimental, it may be an interesting approach to playing, but I'm a bit tired, maybe I'm too old for such sounds... However, there's no need to complain, because despite these little things, all the rest is very good and it's worth to stop for a while with this EP. The rest we get is filled with nothing special, not distinctive vocals, but taking into account the young age of LDB, it will surely still make its vocal workshop. The tempo on this tape is variable, from slow, through medium, to fast. I like such a change of pace, because it builds an interesting atmosphere. I missed out on Inter Spem et Metum more dirt and rawness, but I hope it will be better on next releases and I'm sending you back to listen to the material, in the link below.
Lista utworów:
1. I
2. II
3. III
Linki do zespołu:
Linki do wytwórni:
brak
Autor: P.