Winyl / CD, Debemur Morti Productions / Third Eye Temple, Album 2018
Ostatnio w mojej kolekcji płyt wylądował najnowszy album OUTRE, a jest to zespół parający się black metalem. Powstał on w 2012 roku, a w jego szeregach udzielają się ludzie znani z takich zespołów jak chociażby Infernal War, Arkona czy Deus Mortem. W ich dyskografii jest jeszcze jeden album, dwa splity (jeden z Barshasketh, a drugi z Thaw) oraz EP, która zapoczątkowała ich debiut na muzycznej ścieżce.
Pierwsze dźwięki, jakie pojawiają się na tym albumie to trochę senny, pełen mroku, ale krótki wstęp, później zaczyna się ostra jazda. To co wali prosto w ryj, to perkusja, która brzmi jak wystrzał z karabinu maszynowego. Nawet gdy pojawiają się zwolnienia to słychać wielką siłę rozkładającą się na bębnach - jak deszcz spadających bomb. Tempo jest tu nakreślone właśnie perkusją, pomimo że rzadko wchodzi ona w wolniejsze partie, to jednak są one słyszalne i nadają temu materiałowi jeszcze mroczniejszego klimatu. Gitary są bardzo techniczne, przelewające mnóstwo jadu. Przyświeca im świetna produkcja. Osobiście nie przepadam za technicznym graniem ale w tym przypadku jest inaczej, bo materiał nie nudzi się zbyt szybko. Wokal co ciekawe, nie brzmi tu jak na black metal przystało, jest głębszy, bardziej pasuje do death metalowego growlingu, choć pojawiają się delikatniejsze jego formy. Szkoda tylko, że ten materiał trwa niecałe trzydzieści siedem minut, bo jak już noga sama zaczyna tupać rytm i nie chce przestać bo zakończeniu płyty, to znak, że trzeba włączyć ją od nowa. Liczę na to, że zespół nagra kolejny materiał, być może nawet uda się kiedyś zobaczyć ich na jakimś koncercie. Byłoby całkiem miło posłuchać tych numerów na żywo.
Lista utworów:
1. Spheres within
2. The Order of Abhorrence
3. Combustion
4. Let the Earth be Silent
5. Distant Daylight
6. Aberrations
7. Hollow Earth
Linki do zespołu:
Linki do wytwórni:
Autor: P.