CD / kaseta, Blackmoon Records / Dark Ritual, album 2016
(English translation below)
No to zawiało dzisiaj Transylwanią - krainą wampirów wyciętych ze starej literatury. Tylko, że wiatr ten zawiewa bardziej od północnej strony, ponieważ album Winds Of Transilvania to dzieło szwedzkiego NATTSVARGR. Założony w 2006 roku, obecnie tworzony przez dwóch muzyków - Noctir i Darklord. Chociaż wcześniej przewinęło się w tym tworze wielu artystów znanych z udziału w innych bardziej lub mniej znanych zespołach czy projektach, to nie będę tu zajmował miejsca by ich wymieniać. NATTSVARGR nagrał trzy dema, jedną EP, trzy albumy i split z trzema kapelami - YAOTZIN, INFERNAL DAMNATION i ADVERSARY. Ostatnie dzieło Szwedów ukazało się w 2018 roku i póki co nastała wydawnicza cisza. Zapraszam zatem do recenzji, wspomnianego wcześniej albumu.
Na wstępie wspomnę, że tytuł Winds Of Transilvania pojawił się już wcześniej w dyskografii tego zespołu, a mianowicie jako demo, wydane w 2008 roku. Różni się ilością utworów, oraz zupełnie nowymi numerami, które znalazły się na albumie. Okładka również została zmieniona. Zatem jak już zacząłem od track listy to dodam, że to dziewięć utworów mieszczących się w nieco ponad czterdziestu minutach black metalowych riffów. Album zaczyna się bardzo wyraźnymi i powolnymi gitarowymi riffami, wprowadzając słuchacza na znacznie głębszą wodę, gdzie już wraz z kolejnymi numerami obrywamy w głowę nieco szybszymi partiami gitar. Słychać tu fascynację starą norweską sceną, gdzie dociera z głośników wyraźna fascynacja starym Burzum - obecnie chyba najbardziej znienawidzonym przez facebookowy team, projekcie. Dochodzą tu jeszcze, może niezbyt skomplikowane, ale bardzo klimatyczne gitarowe solówki, które nawiązują do pierwszej fali black metalu. Wokal z pewnością odnalazłby się w różnych odmianach ekstremalnego metalu jak black i death. Jest dobry, ale niekoniecznie przebijający się przez setki innych wokali, których obecnie jest mnóstwo na metalowej scenie. Warto jednak poświęcić dłuższą chwilę na odsłuchanie tego materiału i wraz z muzyką powrócić do starych, muzycznych korzeni, tego jakże wspaniałego gatunku, jakim jest black metal.
(English version)
So today Transylvania - the land of vampires cut out of old literature - is blowing up. Only that this wind blows more from the north side, because the album Winds Of Transilvania is a work of the Swedish NATTSVARGR. It was founded in 2006, nowadays created by two musicians - Noctir and Darklord. Although many artists known for their participation in other more or less famous bands or projects have previously been involved in this work, I will not take the place to mention them. NATTSVARGR recorded three demos, one EP, three albums and a split with three bands - YAOTZIN, INFERNAL DAMNATION and ADVERSARY. The last work of the Swedes was released in 2018 and so far there has been a silence. I therefore encourage you to read the review of the aforementioned album.
At the beginning I will mention that the title Winds Of Transilvania has already appeared in the band's discography, namely as a demo, released in 2008. It differs in the number of songs and completely new tracks that appeared on the album. The cover has also been changed. So when I started with the tracklist, I'll add that it's nine tracks that fit in just over forty minutes of black metal riffs. The album starts with very clear and slow guitar riffs, bringing the listener to a much deeper water, where with the subsequent songs we get a bit faster guitar parts in our heads. You can hear here a fascination with the old Norwegian scene, where a clear fascination with the old Burzum - currently probably the most hated by the facebook team, project - comes from the speakers. There are also some, maybe not very complicated, but very atmospheric guitar solos, which refer to the first wave of black metal. The vocals would surely be found in different varieties of extreme metal like black and death. It's good, but not necessarily piercing through hundreds of other vocals, of which there is a lot on the metal scene nowadays.However, it's worth to take a longer time to listen to this material and return with the music to the old, musical roots of this wonderful genre, which is black metal.
Lista utworów:
1. Into Forbidden Crypts
2. An Ancient Bloodthirst
3. The Light of Funeral Torches
4. Winds of Transilvania
5. Night of the Undead
6. The Freezing Darkness
7. Pentagram of Blood
8. Svarta natten...
9. Ett lik utan en grav
Linki do zespołu:
Linki do wytwórni:
Autor: P.