CD / kaseta / winyl, Naturmacht Productions, album 2021
(English translation below)
Morbius i Vilhelm, bracia tworzący projekt GRIMA, wydali właśnie z początkiem roku 2021 swój czwarty album. Materiał jest równie świetny co poprzednie wydawnictwa rosyjskiego duetu i podoba mi się, że zachowali odpowiedni poziom jakości. GRIMA powstał w 2014 roku i poza wspomnianymi czterema albumami ma na swoim koncie jedynie mały singiel wydany w wersji cyfrowej. Wszystkie albumy do tej pory, wliczając w to omawiany, zostały wydane przez fińską Naturmach Productions. W zasadzie ta decyzja nie dziwi, albowiem profil wydawniczy Finów jak i przekaz Rosjan pokrywają się doskonale. A teraz przejdźmy do "Zgniłego Ogrodu".
Sześć kompozycji składających się na "Rotten Garden" zamyka się w niecałych trzydziestu sześciu minutach. Do wszystkich trzech wersji fizycznych został dodany siódmy utwór i jest to wspomniany wyżej singiel z 2020 roku. Muzyka prezentowana przez GRIMA to Atmospheric Black Metal i chyba od tego powinienem zacząć tą recenzję. Otóż, każdy z utworów to zgoła inna opowieść, każdy z utworów ma swoje własne, pełne oblicze. Znajdziemy tu całe pokłady nienawiści, które być może nie są wyrażone w wystarczająco dosadny sposób, ale zapewniam, że wprawne ucho wychwyci tą cechę. Sporo znajdziemy tu również klawiszy, które właśnie dla nienawiści są niemałym kontrastem. Jednakże, całokształt zamyka się w olbrzymiej dawce tęsknoty, wyrażonej wściekle i dość wzniosły, nawet uduchowiony sposób. Aranżacje utworów utrzymane w silnych ryzach z królującym mianownikiem Black Metalu, wykraczają jednak w nieco ponad tenże gatunek. Znajdziemy tu sporo klawiszowych pasaży, pojawią się również gitary bez przesterów wraz z odgłosami natury jak chociażby pohukiwanie sowy. Owszem, całość jest podana w dość nostalgiczny sposób, nawet w najbardziej agresywnych momentach słychać pewną dozę rozpaczy. Utwory są zaaranżowane w ciekawy sposób, zdecydowanie dalekie od monotonni. Znajdziemy tu i szybkie blastujące partie, ale są i powolne pasaże lub pełen instrumentalny utwór "Old Oak". Wokale są wściekłym skrzeczeniem, ale pojawiają się też tonacje growli. Zresztą, taka muzykę nieco ciężko opisywać ze względu na jej silną emocjonalność. Dlatego też kupujcie i ucztujcie.
(English version)
Morbius and Vilhelm, the brothers who form the GRIMA project, have just released their fourth album in early 2021. The material is just as great as the Russian duo's previous releases, and I like that they kept the quality level just right. GRIMA was formed in 2014 and aside from the aforementioned four albums, they only have a small single released digitally. All albums so far, including the one in discussion, have been released by Finland's Naturmach Productions. In fact, this decision is not surprising as the publishing profile of the Finns and the message of the Russians correspond perfectly. And now let's move on to "Rotten Garden".
The six compositions that make up "Rotten Garden" are all under thirty-six minutes long. A seventh track has been added to all three physical versions and it is the aforementioned single from 2020. The music presented by GRIMA is Atmospheric Black Metal and I guess I should start this review with that. Well, each of the tracks is a completely different story, each of the songs has its own full face. We can find here whole layers of hatred, which maybe are not expressed in a blunt enough way, but I assure that a skilled ear will catch this feature. You will also find a lot of keys here, which are quite a contrast to the theme of hatred. However, the whole closes in a huge dose of longing, expressed furiously and quite lofty, even spiritual way. Arrangements of the tracks are kept in a strong line with the reigning minnow of Black Metal, but they go a bit beyond this genre. There are a lot of keyboard passages, guitars without distortions and sounds of nature such as owls hooting. Yes, the whole thing is given in a rather nostalgic way, even in the most aggressive moments a certain amount of despair is audible. The tracks are arranged in an interesting way, definitely far from monotony. There are fast blasting parts, but also slow passages or full instrumental track "Old Oak". Vocals are a ferocious screeching, but there are also some growling tones. Anyway, such music is a bit hard to describe because of its strong emotionality. Therefore, buy and celebrate it.
Lista utworów:
1.Cedar and Owls
2.Mourning Comes at Sunset
3.At the Foot of the Red Mountains
4.Old Oak
5.Rotten Garden
6.Grom
7.Devotion to Lord 2020
Linki do zespołu:
Linki do wydawcy:
Autor: W.