Kaseta / CD-r, Gurgling Gore / Sevared Records, EP 2020
(English translation below)
SEEP to jednoosobowy projekt założony przez Vomitusa, właściciela Gurgling Gore. W nagraniach tej EPki uczestniczył jednak Meatsack i nagrał partie basu. "Souvenirs of a Necrosadist" jest debiutanckim wydawnictwem Amerykanina, a sam projekt powstał w 2019 roku. Po resztę informacji dotyczących muzyki zawartej na EPce, zapraszam do dalszej części tekstu.
Trzy utwory jakie znalazły się na "Souvenirs of a Necrosadist" to old schoolowy Death Metal z garścią elementów Doom Metalu. Czyli na dobrą sprawę absolutnie nic nowego, a nawet mamy tu gatunki ostatnio mocno eksploatowane przez zespoły z całego świata. Jako, że mi to absolutnie nie przeszkadza, tym większą miałem frajdę podczas odsłuchów SEEP. Oczywiście, nie dzieje się tu nic rewolucyjnego, nic co by na nowo zdefiniowało gatunek lub wzbogaciło. I według mnie w tym tkwi cały szkopuł - "Souvenirs of a Necrosadist" słucha się wybornie, a prostota kompozycji i ich jednoznaczność uderzają w samo sedno! Materiał jest w dużej mierze nakierowany na masywność, ale co ciekawe jest pozbawiony mięsnego brzmienia. To jednak w niczym nie wadzi, bo SEEP gitarowymi riffami i absolutnie ciężkimi growlami niczym płyta nagrobna, osiąga zamierzony cel. Trochę tu słychać echa Undergang, ale to tylko pierwsze z licznych skojarzeń. Prędkości utworów są głównie nastawione na środek, budując mozolnie chorą atmosferę. Zgnilizna, ropa, śluz z flegmą oraz zatykający nozdrza fetor - oto co otrzymamy z obcowania z SEEP, który rozkopuje kolejne groby w poszukiwaniu zwłok i zaspokojenia swoich chorych żądz. Totalnie chory debiut, obiecujący i po prostu dobry! Polecam!
(English version)
SEEP is a one-man project founded by Vomitus, owner of Gurgling Gore label. However, Meatsack participated in the recording of this EP and recorded the bass parts. "Souvenirs of a Necrosadist" is the debut release from the American, and the project itself was formed in 2019. For the rest of the information about the music contained on the EP, will follow at the text text.
The three tracks on "Souvenirs of a Necrosadist" are old school Death Metal with a handful of Doom Metal elements. It means that there is absolutely nothing new here, and even we have here the genres which have been recently heavily exploited by bands from all over the world. As I don't mind it at all, I had even more joy while listening to SEEP. Of course, there is nothing revolutionary going on here, nothing that would redefine the genre or enrich it. And in my opinion, that's the whole point - "Souvenirs of a Necrosadist" is great to listen to, and the simplicity of the compositions and their unambiguousness hits the spot! The material is largely oriented towards massiveness, but what's interesting, it's devoid of meaty sound. It doesn't matter though, because SEEP with its guitar riffs and absolutely heavy growls, like a tombstone, achieves the intended goal. Some echoes of Undergang can be heard here, but this is only the first of many associations. The speed of the tracks is mainly oriented towards the middle, building a strenuously sick atmosphere. Decay, pus, mucus with phlegm and nostril-clogging fetor - this is what we get from communing with SEEP, which digs more and more graves in search of corpses and satisfaction of its morbid desires. Totally sick debut, promising and simply good! I recommend!
Lista utworów:
1.Phlegm Burial
2.Boiled in Piss
3.Noose of Entrails
Linki do zespołu:
Linki do wydawcy:
Autor: W.