Kaseta, Lärmsturm Records, demo 2021
(English translation below)
Absolutnie dotąd mi nieznany PURE z Rosji zaskoczył mnie mocno. Pomijam już fakt absurdu limitowania kasety do 20 sztuk, ale od strony muzycznej nie spodziewałem się takiego brudu i surowizny. Totalnie mocna rzecz, więc musiałem opisać tenże materiał. Poniżej garść szczegółów z odsłuchu.
Black Metal jaki prezentuje nam PURE jest mocno podszyty punkowym feelingiem. Nie znajdziemy tu wyłącznie ultra szybkich i kruszących prędkości, projekt stawia na tempa środka przez co i obcowanie z tym dźwiękiem staje się łatwiejsze. I absolutnie nie jest to zarzut. Poprzez ową dostępność mam na myśli pewnego rodzaju ułatwienie w przebrnięciu tego jakże topornego i brzydkiego dźwięku. Gitary są bardzo, ale to bardzo przesterowane, brzęczą i wibrują jak oszalałe, a puls basu tylko wzmaga dyskomfort. I tu właśnie przychodzi z odsieczą wspomniana 'łatwość' odsłuchu - albowiem przy blastujących bądź wpadających niemal w noisowe klimaty partiach odsłuch byłby męczący. Tym sposobem PURE uniknął pewnej pułapki w jaką wpadają zespoły / projekty dzisiejszych czasów chcące na siłę mieć jak najbardziej surowe brzmienie. Dużym plusem są też rejestry żywej perkusji. Nic odkrywczego się tu nie dzieje, a wręcz jest regresywnie, ale przecież o to w tej stylistyce chodzi i pasuje to totalnie. Na koniec wokale, które niczym się nie wyróżniają i bardzo dobrze. Mamy bardzo klasyczne podejście, może nieco bardziej gardłowe, ale sprawdzające się w zupełności.
Podsumowując - jeśli lubicie surowe, zupełnie nieodkrywcze granie, PURE jest dla was. Reszta może ominąć ten projekt. Ze swojej strony - polecam!
(English version)
Aboslutely unknown to me so far PURE from Russia surprised me a lot. I skip the absurdity of limiting the cassette to 20 copies, but from the musical side I did not expect such a dirt and rawness. Definitely a strong piece, so I had to describe this material. Here are some details from listening.
Black Metal presented by PURE is strongly lined with punk feeling. We won't find here only ultra-fast and crushing speeds, the project relies on the middle pace, which makes dealing with this sound easier. And it's by no means a reproach. By this accessibility I mean a kind of facilitation in getting through this very harsh and ugly sound. The guitars are very, very distorted, they buzz and vibrate like crazy, and the bass pulse only adds to the discomfort. And this is where the aforementioned 'ease' of listening comes to the rescue - because with blasting or almost noise-like parts listening would be tiring. In this way PURE avoided the trap that some bands / projects fall into nowadays wanting to have the most raw sound by force. A big plus are the live drum registers. There is nothing innovative going on here, and it is even regressive, but this is what this style is about and it fits completely. At the end there are vocals, which do not stand out and that is very good. We have a very classic approach, maybe a bit more throaty, but it works perfectly.
To sum up - if you like raw, undisguised playing, PURE is for you. The rest can skip this project. From my side - I recommend it!
Lista utworów:
1.Культ ночи и огня
2.Болотный марш
3.Волчий крюк
4.Наш путь во льдах
5.В жорстоку, хижу ніч життя
Linki do zespołu:
Linki do wydawcy:
Autor: W.